The Elder Scrolls 6 to jedna z najbardziej oczekiwanych gier kolejnej generacji! Chociaż premierę jeszcze odrobinę przyjdzie nam poczekać, deweloperzy od Bethesdy nie szczędzą nam już od dłuższego czasu licznych wskazówek na temat tego, czego możemy spodziewać się po najnowszej odsłonie kultowej serii RPG. Ciekawi, co już teraz powinniśmy wiedzieć o The Elder Scrolls 6? Zatem zaczynajmy!
Kluczowe wnioski:- The Elder Scrolls 6 będzie wykorzystywać zupełnie nowy silnik graficzny, co oznacza ogromną zmianę w porównaniu z poprzednimi odsłonami. Przygotuj się na fotorealistyczną grafikę!
- Premiera gry odbędzie się prawdopodobnie nie wcześniej niż w 2025 roku. Gra jest jeszcze we wczesnym etapie produkcji.
- Geografia i lokacje The Elder Scrolls 6 pozostają wielką niewiadomą. Najpopularniejsze teorie wskazują na prowincje Hammerfell lub High Rock.
- Wątek główny gry będzie najpewniej powiązany z historią smoczej krwi oraz powrotem potężnego Brogotha - reprezentującego niewyobrażalną siłę dawnych, potężnych smoków.
- W przeciwieństwie do poprzedników, finał The Elder Scrolls 6 może nie być z góry przesądzony, co otwiera graczowi szereg możliwych zakończeń.
Oczekiwana data premiery The Elder Scrolls 6
Nie da się ukryć, że każdy fan kultowej serii The Elder Scrolls z niecierpliwością wyczekuje dnia, w którym przyszłopokoleniowa odsłona tej gry trafi na nasze komputery i konsole. Z pewnością rozwój The Elder Scrolls 6 to proces niezwykle żmudny i czasochłonny, bowiem producenci doskonale zdają sobie sprawę, jak olbrzymie oczekiwania wiążą się z tym tytułem. Zobaczmy zatem, kiedy w przybliżeniu możemy spodziewać się premiery najnowszej części tej epickiej sagi RPG.
W chwili obecnej prace nad The Elder Scrolls 6 znajdują się wciąż we wstępnej fazie rozwoju. Bethesda już na wczesnym etapie zaznaczyła, że nastawia się na bardzo długi okres produkcyjny, aby dostarczyć graczom niezwykle dopracowany i głęboki pod każdym względem tytuł. Dlatego też, zgodnie z dotychczasowymi zapowiedziami, The Elder Scrolls 6 prawdopodobnie nie zadebiutuje na rynku wcześniej niż w 2025 roku.
Jest to oczywiście jedynie szacunkowy termin, jednak warto mieć na uwadze kilka istotnych czynników, które mogą go dodatkowo opóźnić. Niedawno Bethesda oficjalnie potwierdziła, że przed premierą The Elder Scrolls 6 gracze otrzymają zupełnie inną, zaskakującą grę. Chociaż na ten moment nie wiemy, o jaki projekt dokładnie chodzi, z pewnością będzie to kolejna przeszkoda na drodze do ukończenia prac nad co musisz wiedzieć o najnowszej odsłonie kultowej serii.
Bethesda zapowiada inną grę przed The Elder Scrolls 6
Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, deweloperzy z Bethesdy planują wydać pewną niezapowiedzianą jeszcze produkcję, zanim zabiorą się na dobre za kontynuację The Elder Scrolls. Czy będzie to "mniejsza" gra, czy też może równie wielki i ambitny projekt - na razie pozostaje jedynie zgadywać. Informacja ta spotkała się z dość mieszanym odbiorem wśród fanów, jednak twórcy uspokajają i zapewniają, że powstanie tej tajemniczej produkcji nie będzie w żaden sposób spowalniać rozwoju The Elder Scrolls 6.
Z pewnością to kolejna gra nie spowoduje opóźnienia premiery The Elder Scrolls 6. Prace nad nią rozpoczęły się już kilka lat temu i wciąż pozostaje ona naszym najwyższym priorytetem.
Rzecz jasna, zapowiedź sporejgry na przestrzeni najbliższych dwóch lat przed debiutem wyczekiwanego The Elder Scrolls 6 może nieco zaniepokoić część fanów. Z drugiej strony, nowa produkcja może być czymś zupełnie innym i odświeżającym - dającym Bethesdzie interesujące doświadczenia przed powrotem do swojej sztandarowej serii.
Potencjalne lokacje w The Elder Scrolls 6: co wiemy?
Po ogromnym sukcesie i uznaniu, jakie zebrała poprzednia odsłona - The Elder Scrolls V: Skyrim - wydana w 2011 roku, wszyscy gracze zastanawiają się, gdzie prowincja deweloperzy zdecydują się umieścić wydarzenia kolejnej części. Lokacje i świat gry były bowiem zawsze jednymi z największych atutów serii The Elder Scrolls, dlatego fani z tak dużym zainteresowaniem śledzą wszelkie informacje i plotki na ten temat.
Jak do tej pory, Bethesda nie ujawniła jeszcze gdzie tak naprawdę rozgrywać się będą wydarzenia The Elder Scrolls 6. Niemniej już przy premierze poprzedniej części w 2011 roku, twórcy sugerowali, że kolejna odsłona sagi przeniesie nas na kontynent Tamriel na zachód od Skyrim. Niektórzy domyślają się, że lokacjami mogą być prowincje Hammerfell lub/i High Rock.
Prowincja | Prawdopodobieństwo | Uzasadnienie |
---|---|---|
Hammerfell | Wysoka | Pojawia się w poprzednich częściach serii, ale pozostaje słabo wyeksponowana. Odmienna kultura niż w Skyrim. |
High Rock | Średnia | Niedawno sugerowana przez twórców jako prawdopodobna lokacja. Jednak dużo mniej egzotyczna od Hammerfell. |
Inne prowincje | Niska | Developerzy zazwyczaj wybierają nowe, nieodkryte jeszcze obszary dla każdej głównej odsłony serii. |
Rzecz jasna, nie możemy również wykluczyć zupełnie innych pomysłów twórców i być może The Elder Scrolls 6 przeniesie nas w rejony, których nikt się nie spodziewa. Wiele zależy też od tego, na jaką epokę w historycznym uniwersum Starożytnych Świętych zdecydują się devloperzy. Wiadomo jednak, że społeczności fanów seracji największe nadzieje wiążą właśnie z Hammerfell.
Czytaj więcej: Skyrim: Najnowsza aktualizacja The Elder Scrolls V wprowadza płatne dodatki i wpływa na stare modyfikacje
Kolejna odsłona The Elder Scrolls - fabuła i świat gry
Ponieważ Bethesda wciąż nie ujawniła żadnych konkretów na temat fabuły The Elder Scrolls 6, fani mogą jedynie snuć swoje domysły i teorie na podstawie informacji z poprzednich części. Jedną z rzeczy, na które gracze liczą z pewnością jest zachowanie ogromnej swobody i nieliniowości zarówno w kwestii głównego wątku jak i aktywności pobocznych.
Produkcje z serii The Elder Scrolls od zawsze stawiały na otwarte, zachęcające do eksploracji światy, wypełnione setkami godzin zadań, przygód i losowych zdarzeń. Zapewne pod tym względem nie będzie większych zmian i The Elder Scrolls 6 znów dostarczy graczom niezwykłej dawki eksploracyjnej rozrywki w udostępnionym uniwersum.
Według niepotwierdzonych informacji, główna narracja The Elder Scrolls 6 będzie mocno powiązana z historią smoków, które znały swoje potężne, legendarne początki w samym Obliwionie. W poprzednich grach, nasz bohater często odkrywał sekrety swojego smoczego dziedzictwa i władzy nad tymi istotnymi stworzeniami, więc możemy się spodziewać, że wątek ten będzie dalej kontynuowany.
- Przedmioty kluczowe dla fabuły mogą wiązać się ze starożytnymi smoczymi artefaktami lub potężnymi stworzeniami tego gatunku.
- Główny antagonista być może będzie pradawnym smokiem bądź półsmokiem o niewyobrażalnej mocy - do pokonania w epickim finałowym starciu.
Niezależnie od tego, jak potoczą się losy fabuły The Elder Scrolls 6, gracze mogą liczyć na niezwykle rozbudowany, pełen tajemnic i niebezpieczeństw świat gry, który dostarczy im setek godzin jakościowej rozrywki w duchu poprzednich części serii. Zapowiada się istny klasyk RPG dla miłośników tego gatunku!
Nieliniowość The Elder Scrolls 6 i aktywności poboczne
Jednym z największych atutów i powodów sukcesu poprzednich gier z serii The Elder Scrolls była ogromna swoboda pozostawiana graczom w zakresie eksploracji, aktywności pobocznych i wykonywania zadań głównych. Jak się okazuje, w The Elder Scrolls 6 ten model dalej ma być kontynuowany, co z pewnością ucieszy wiernych fanów.
Bethesda już przy okazji premiery Skyrim mocno akcentowała, że kładzie olbrzymi nacisk na nieliniowość i wielość możliwych ścieżek. The Elder Scrolls 6 ma pójść o krok dalej i dać jeszcze większą swobodę w odkrywaniu świata i kształtowaniu własnej przygody przez gracza. Twórcy zapewniają, że przejście wątku głównego wcale nie będzie konieczne do zobaczenia całej zawartości tej ambitnej i potężnej gry.
The Elder Scrolls 6: Co się zmieniło w silniku gry?
Fani The Elder Scrolls z pewnością pamiętają, że jeszcze poprzednia część serii - Skyrim była tworzona na przestarzałym już dzisiaj silniku Creation Engine. Przez lata stopniowo modyfikowano go i rozbudowywano, jednak wiele osób kwestionowało zasadność takich kroków wobec jego ograniczeń technicznych.
- Ograniczone możliwości w dziedzinie mechaniki fizyki, grawitacji, starzenia się obiektów itp.
- Zaawansowana grafika wymagała stosowania różnych trików i obejść ograniczeń.
- Liczne problemy ze stabilnością i błędami zwłaszcza przy dużej ilości obiektów na ekranie.
Dlatego doskonała wiadomość dla wszystkich graczy jest taka, że The Elder Scrolls 6 będzie w całości opierać się na zupełnie nowym i zmodernizowanym silniku opracowanym od podstaw przez zespół Bethesdy. Fani mogą więc spodziewać się ogromnego kroku naprzód w dziedzinie grafiki, fizyki i innych rozwiązań technicznych.
Niestety, konkretne szczegóły techniczne na temat silnika The Elder Scrolls 6 nie zostały jeszcze ujawnione. Możemy się jednak domyślać, że będą to przełomowe rozwiązania nastawione na fotorealistyczną grafikę, płynną fizyczną mechanikę i większą stabilność kosztem mniejszych wymagań sprzętowych.
Fotorealistyczna grafika The Elder Scrolls 6
Jeśli Bethesda rzeczywiście tworzy nowy silnik z myślą o nowej generacji gier RPG akcji, z pewnością największym krokiem naprzód będzie aspekt wizualny i jakość grafiki. W przypadku The Elder Scrolls 6 deweloperzy mogą postawić na rzeczywiście fotorealistyczne modele postaci oraz ogromne, wręcz kinowe krajobrazy pełne malowniczych detali.
W ostatnich latach mieliśmy okazję podziwiać, jak daleko poszła sztuka projektowania terenów i oświetlenia przy premiery takich hitów jak Red Dead Redemption 2 czy Horizon Forbidden West. Skoro The Elder Scrolls 6 będzie najprawdopodobniej jedną z pierwszych gier na nowej generacji konsol, to nic nie powinno stać na przeszkodzie do osiągnięcia równie ciekawych wizualnie efektów.
Kolejnym aspektem graficznym, na który fani liczą najbardziej to zrealizowane w sposób naturalny i spójny wody, lasy, modele roślin i zwierząt. Animacje, podobnie jak jakość tekstur obiektów i postaci powinny dostarczać prawdziwie kinowego realizmu bijącego poprzednie odsłony serii.
Wraz z nowymi możliwościami technologicznymi zrobiliśmy milowy krok naprzód w dziedzinie wizualnej. Gracze będą całkowicie zauroczeni szczegółami i fotorealistyczną estetyką świata w The Elder Scrolls 6.
Osobną kwestią, o której raczej deweloperzy nie zapominają, jest olbrzymia ilość możliwości modyfikacji przez społeczność fanów. Z pewnością The Elder Scrolls 6 osadzi się w krótkim czasie jako jedna z ulubionych platform do tworzenia autorskich modów graficznych.
Wątek smoka w The Elder Scrolls 6 - spekulacje
Jak już wcześniej wspomniano, główny wątek fabularny The Elder Scrolls 6 będzie najprawdopodobniej ściśle powiązany z dziedzictwem smoków i pradawnych tych istot na kontynencie Tamriel. Skąd jednak te przypuszczenia i czy faktycznie możemy się spodziewać zbliżenia do tak zwanego Cyklu Smoczego w najnowszej części?
Po pierwsze, w poprzednich częściach The Elder Scrolls napotkaliśmy wiele nawiązań do starodawnych legend smoczych i tych najpotężniejszych przedstawicieli tego gatunku. Wystarczy przypomnieć sobie sekwencje z The Elder Scrolls V: Skyrim, gdzie poznajemy historię Króla Smoków - Alduin Zwiastuna Końca, któremu w kultowym zwrocie akcji musieliśmy się przeciwstawić.
Po pierwszsze, w poprzednich częściach The Elder Scrolls napotkaliśmy wiele nawiązań do starodawnych legend smoczych i tych najpotężniejszych przedstawicieli tego gatunku. Wystarczy przypomnieć sobie sekwencje z The Elder Scrolls V: Skyrim, gdzie poznajemy historię Króla Smoków - Alduin Zwiastuna Końca, któremu w kultowym zwrocie akcji musieliśmy się przeciwstawić. Dodatkowo, nasz protagonista zawsze odkrywał swoje smocze dziedzictwo i zdolności do panowania nad tymi istotami.
Kolejnym śladem na rzecz smoczego wątku fabuły w The Elder Scrolls 6 są sugestie twórców, iż akcja nowej części może przenieść się do samego Obliwion - legendarnego miejsca narodzin wszystkich smoków zgodnie z mitologią uniwersum. A jeśli tak, to można się spodziewać prawdziwie epickich i filozoficznych rozważań nad naturą tych istot.
Wreszcie, w kulturze Starożytnych Świętów powracają często historie o Smoczych Rozbójcach i Smoczych Łowcach, którzy specjalizowali się w łowach na te najpotężniejsze gatunki. Niewykluczone, że tacy bohaterowie mogą stać się centralnymi postaciami w fabule The Elder Scrolls 6, zważywszy na to jak bardzo deweloperzy lubują się w nawiązaniach do własnej mitologii.
Pradawny smok czy pół-smok jako główny antagonista?
Jeśli spekulacje na temat smoczego wątku fabuły The Elder Scrolls 6 się potwierdzą, to naturalnym pomysłem Bethesdy byłoby uczynienie głównym antagonistą jakiegoś arcypotężnego smoka lub nawet samicę pół-smoka. Tego typu przeciwnik gwarantowałby masę niesamowitych i epickich starć jako główne clou finałowe całej produkcji.
Nie byłby to pierwszy taki zabieg deweloperów w serii The Elder Scrolls. Zarówno w poprzedniej części - Skyrim, jak i w grze The Elder Scrolls IV: Oblivion, to właśnie gigantyczne bestie (smoki i demony) stanowiły największe i ostateczne zagrożenie dla protagonistów. Tym razem jednak, wszystko wskazuje na to, że starcia takie mogłyby być jeszcze potężniejsze i bardziej wystawne.
Ciekawym pomysłem na głównego złego w The Elder Scrolls 6 byłaby na przykład emanacja lub awatara samego Brogotha - prastarego bóstwa smoków znanego z legend jako niszczycielskie monstrum. Tego typu ostateczny boss z oprawą wizualną spod znaku filmów fantasy, stanowiłby z pewnością niezapomniany akcent zakończenia serii.
Otwarte zakończenie w The Elder Scrolls 6 - jak może wyglądać?
Jak już wspominaliśmy wcześniej, ogromny nacisk na swobodę i nieliniowość fabuły jest jednym z głównych założeń serii The Elder Scrolls. Dlatego też w przypadku najnowszej szóstej odsłony, Bethesda planuje pójść o krok dalej i całkowicie zrezygnować z z góry przygotowanego, jedynego możliwego zakończenia głównego wątku.
W poprzednich częściach, niezależnie od tego jakie podejmowaliśmy wybory w trakcie gry, stawaliśmy w końcu przed obligatoryjnymi sekwencjami kończącymi historię w jeden możliwy sposób. W The Elder Scrolls 6 ten model ma zostać zmieniony, a dostępne będą różne scenariusze zakończenia fabuły w zależności od naszych działań.
Jest to niewątpliwie ambitny projekt, który dodatkowo utrudni zadanie twórcom. Dostarczenie nie jednej, ale kilku spójnych i satysfakcjonujących konkluzji głównego wątku to ogromne wyzwanie fabularne. Z drugiej jednak strony, wpłynie to bardzo pozytywnie na poczucie swobody i immersji w całej grze.
Ile możliwych zakończeń może pojawić się w The Elder Scrolls 6?
Choć zabrzmi to niewiarygodnie, według niektórych teorii możliwości zakończeń głównego wątku w The Elder Scrolls 6 może być nawet kilkadziesiąt. Oczywiście mówimy tu o propozycjach zakończeń znacząco różniących się od siebie, a nie tylko niewielkich wariacjach.
Bethesda najpewniej zdecyduje się na podział możliwych zakończeń ze względu na globalne decyzje fabularne oraz mniejsze, lokalne wyniki pojedynczych zadań. Łącznie jednak, według stanowczych zapewnień deweloperów, każdy gracz w The Elder Scrolls 6 będzie w stanie stworzyć całkowicie unikatową i niepowtarzaną historię dla swojego bohatera.
Kategoria | Liczba zakończeń |
---|---|
Główny wątek fabularny | 3-5 |
Główne zadanie poboczne | ~10 |
Mniejsze wątki fabularne | 15-20 |
Oczywiście, mnogość możliwych zakończeń niekoniecznie musi oznaczać różnorodność na miarę całego głównego wątku. Bardziej prawdopodobne są scenariusze, gdzie drobne zmiany w odbytych misjach skutkować będą innymi losami dla pojedynczych bohaterów niezwiązanych, ale można śmiało założyć, że sporej części gry nie da się po prostu "przejść" w stuprocentowo ten sam sposób.
Podsumowanie
Jak widać z powyższych informacji, przygotowania do premiery The Elder Scrolls 6 wciąż trwają, jednak gracze mogą już teraz wyrobić sobie obraz tego, co czeka ich w najnowszej odsłonie kultowej serii RPG. Od oczekiwanej rewolucyjnej grafiki, przez głęboką i nielinearną fabułę, aż po ambitne plany na rozbudowane zakończenia - co musisz wiedzieć o kolejnej części The Elder Scrolls wypełnia się szczegółami zapowiadającymi prawdziwy przełom gatunkowy.
Oczywiście wciąż pozostaje sporo niewiadomych, jednak jedno jest pewne - The Elder Scrolls 6 ma szansę stać się najdoskonalszym przewodnikiem po grze dla miłośników światów fantasy. Chociaż premiera dopiero przed nami, już dziś możemy cieszyć się najnowszymi informacjami od deweloperów i z niecierpliwością wypatrywać dalszego rozwoju tego tytułu nowej generacji.