"Wichry zimy" to szósta część sagi fantasy "Pieśń lodu i ognia" George'a R.R. Martina. To długo wyczekiwana kontynuacja poprzednich tomów. Książka ma liczyć ponad 1500 stron. Martin zaczął ją pisać w 2010 roku. Mimo obietnic, powieść wciąż nie została ukończona.
Fabuła ma zaprowadzić czytelników dalej na północ, gdzie pojawią się Inni. Książka ma rozpocząć się dwiema wielkimi bitwami. Martin potwierdził kilka postaci, które będą narratorami rozdziałów.
W 2022 roku autor stwierdził, że ukończył około trzech czwartych powieści. Nadal pracuje nad pozostałymi stronami.
Najważniejsze informacje:- Szósta część sagi "Pieśń lodu i ognia"
- Ma liczyć ponad 1500 stron
- Rozpocznie się dwiema bitwami
- Pisanie trwa od 2010 roku
- Książka wciąż nie jest ukończona
- Autor ukończył około 75% powieści
Aktualny status pisania "The Winds of Winter"
George R.R. Martin wciąż pracuje nad szóstą częścią sagi "Pieśń Lodu i Ognia". "The Winds of Winter" to długo wyczekiwana kontynuacja, która ma liczyć ponad 1500 stron. Pisanie trwa od 2010 roku, a fani z niecierpliwością czekają na jego ukończenie.
W październiku 2022 roku Martin podzielił się informacją o postępie prac. Stwierdził, że ukończył około trzech czwartych powieści, szacując napisane strony na 1100-1200. Do napisania pozostało mu jeszcze 400-500 stron.
Przewidywana data publikacji
Aktualne spekulacje dotyczące daty wydania "The Winds of Winter" są ostrożne. Fani nauczeni doświadczeniem nie oczekują rychłej premiery. Wcześniejsze zapowiedzi mówiły o 2014, a potem 2016 roku. Teraz Martin unika konkretnych deklaracji.
Historia opóźnień
Saga "Pieśń Lodu i Ognia" słynie z długiego czasu oczekiwania między kolejnymi tomami. "Taniec ze smokami", poprzednia część, ukazał się w 2011 roku. Od tego czasu Martin wielokrotnie przesuwał datę premiery "The Winds of Winter".
Oto chronologia najważniejszych zapowiedzi i przesunięć:
Rok | Zapowiadana data | Faktyczne opóźnienie |
2012 | 2014 | 2 lata |
2015 | 2016 | 1 rok |
2017 | 2018 | Brak konkretnej daty |
Czytaj więcej: Pieśń ognia i lodu czyli wszystko co warto wiedzieć o pieśni ognia i lodu
Przyczyny opóźnień w wydaniu "The Winds of Winter"
George R.R. Martin wielokrotnie tłumaczył powody opóźnień w pracy nad "The Winds of Winter". Głównym czynnikiem jest złożoność fabuły i rozbudowana galeria postaci. Autor chce, by każdy wątek był dopracowany.
Innym powodem jest popularność serialu "Gra o Tron". Sukces adaptacji telewizyjnej przyniósł Martinowi wiele nowych obowiązków, odciągając go od pisania. Dodatkowo, presja fanów i mediów nie ułatwia twórczego procesu.
Oto lista kluczowych czynników wpływających na opóźnienia:
- Złożoność fabuły i liczba wątków
- Obowiązki związane z popularnością serialu
- Presja fanów i mediów
- Perfekcjonizm autora
- Praca nad innymi projektami
Oficjalne oświadczenia George'a R.R. Martina
Martin regularnie informuje fanów o postępach prac. "Piszę. Rozdział po rozdziale, strona po stronie, słowo po słowie" - stwierdził w jednym z blogowych wpisów. Autor podkreśla, że chce dostarczyć czytelnikom jak najlepszą historię, nawet jeśli zajmie to więcej czasu.
Na przestrzeni lat ton wypowiedzi Martina się zmieniał. Od optymistycznych zapowiedzi szybkiego ukończenia książki, po ostrożniejsze deklaracje. Teraz unika podawania konkretnych dat, skupiając się na jakości tworzonej opowieści.
Reakcje fanów na opóźnienia
Fani "Pieśni Lodu i Ognia" reagują na opóźnienia z mieszanymi uczuciami. Wielu wyraża frustrację długim oczekiwaniem. Inni starają się być wyrozumiali, doceniając dbałość Martina o jakość. Niektórzy obawiają się, czy saga zostanie kiedykolwiek ukończona.
Porównanie z harmonogramem wydawniczym poprzednich części
Czas powstawania kolejnych tomów "Pieśni Lodu i Ognia" systematycznie się wydłużał. Pierwsze książki ukazywały się w odstępach 2-3 lat. Między "Ucztą dla wron" a "Tańcem ze smokami" minęło już 6 lat.
Oto zestawienie dat wydania i objętości książek z serii:
Tytuł | Data wydania | Liczba stron |
Gra o tron | 1996 | 694 |
Starcie królów | 1998 | 768 |
Nawałnica mieczy | 2000 | 973 |
Uczta dla wron | 2005 | 753 |
Taniec ze smokami | 2011 | 1016 |
Udostępnione fragmenty "The Winds of Winter"
Martin opublikował kilka rozdziałów "The Winds of Winter" na swojej stronie internetowej. Fani mogli przeczytać fragmenty z perspektywy Arianne Martell, Theona Greyjoya i Baristana Selmy'ego. Te próbki dają przedsmak nadchodzącej książki.
Udostępnione rozdziały sugerują, że akcja powieści będzie intensywna od samego początku. Martin zapowiedział, że książka otworzy się dwiema wielkimi bitwami: na Mroźnym Tronie i w Zatoce Niewolników.
Oto kluczowe informacje z udostępnionych fragmentów:
- Akcja przeniesie się dalej na północ, gdzie pojawią się Inni
- Dwie wielkie bitwy na początku książki
- Rozwój wątku Dornijczyków
- Pogłębienie intryg politycznych w Westeros
- Blog George'a R.R. Martina: notabloggeorgerr.com
- Oficjalna strona "Pieśni Lodu i Ognia": georgerrmartin.com
- Profil Martina na platformie X (dawniej Twitter): @GRRMspeaking
Wpływ opóźnień na serię "Pieśń Lodu i Ognia"
Długie oczekiwanie na "The Winds of Winter" ma znaczący wpływ na całą sagę. Fani obawiają się, że Martin może nie zdążyć dokończyć serii. Niektórzy czytelnicy tracą zainteresowanie, inni niecierpliwie czekają na każdą nową informację.
Opóźnienia wpłynęły też na adaptację telewizyjną. Twórcy serialu "Gra o Tron" musieli wymyślić własne zakończenie historii, co spotkało się z mieszanym odbiorem fanów. Spekulacje dotyczące zakończenia sagi w książkach są teraz jeszcze gorętsze.
Porównanie z serialem "Gra o Tron"
Serial "Gra o Tron" znacząco wyprzedził fabułę książek. Wątki niektórych postaci rozwinęły się inaczej niż w powieściach. Fani oczekują, że "The Winds of Winter" i "Marzenie o wiośnie" przedstawią alternatywną, być może bardziej rozbudowaną wersję wydarzeń.
Oczekiwania wobec "The Winds of Winter"
Fani "Pieśni Lodu i Ognia" mają wysokie oczekiwania wobec "The Winds of Winter". Spodziewają się rozwikłania wielu wątków pozostawionych otwartymi w poprzednich tomach. Szczególne zainteresowanie budzi los Jona Snow i dalsze losy Daenerys Targaryen.
Spekuluje się, że książka będzie jedną z najdłuższych w serii. Martin zapowiedział, że objętość przekroczy 1500 stron. Fani liczą na epickie bitwy, intrygujące zwroty akcji i głębsze poznanie tajemnic świata Westeros i Essos.
Podsumowanie: "The Winds of Winter" - długa droga do premiery
"The Winds of Winter", szósta część sagi "Pieśń Lodu i Ognia" George'a R.R. Martina, pozostaje jedną z najbardziej wyczekiwanych książek fantasy ostatnich lat. Mimo że autor pracuje nad nią od 2010 roku, data premiery wciąż pozostaje nieznana. Fani, nauczeni doświadczeniem licznych opóźnień, z niecierpliwością, ale i rezerwą, oczekują na jej wydanie.
Martin regularnie dzieli się postępami prac, ostatnio informując o ukończeniu około trzech czwartych powieści. Złożoność fabuły, presja popularności serialu "Gra o Tron" oraz perfekcjonizm autora to główne przyczyny przedłużającego się procesu twórczego. Udostępnione fragmenty książki sugerują, że czytelnicy mogą spodziewać się epickich bitew i dalszego rozwoju ulubionych wątków.
Niezależnie od długiego oczekiwania, "The Winds of Winter" budzi ogromne emocje wśród fanów "Pieśni Lodu i Ognia". Wielu ma nadzieję, że książka nie tylko dorówna poprzednim tomom, ale również zaoferuje alternatywne i bardziej satysfakcjonujące rozwiązania fabularne niż kontrowersyjne zakończenie serialu. Pozostaje czekać na oficjalne ogłoszenie daty premiery, która z pewnością będzie wielkim wydarzeniem w świecie literatury fantasy.