Zanim pójdę (tekst) to utwór polskiego zespołu rockowego Happysad, który ukazał się na płycie "Miłość to nie pluszowy miś" w 2021 roku. Tekst piosenki porusza motyw pożegnania, rozstania oraz niełatwych relacji międzyludzkich. Wykorzystuje przy tym metafory i symbolikę zaczerpniętą zarówno z mitologii, jak i codziennego życia. Muzycznie jest to kompozycja alternatywna, skontrastowana z mocnym, chwytliwym refrenem.
Kluczowe wnioski:
- Piosenka jest poetyckim obrazem złożoności relacji międzyludzkich.
- Metafory i symbole w tekście pozwalają na jego głębszą interpretację.
- Kontrast rockowych zwrotek z refrenem podkreśla dynamikę emocji.
- Utwór porusza uniwersalny motyw rozstania, straty i żalu.
- Brzmienie i aranżacja idealnie oddają nastrój słów.
Analiza tekstu piosenki "Zanim pójdę" Happysad"Zanim pójdę" Happysad
Utwór "Zanim pójdę" pochodzi z płyty "Miłość to nie pluszowy miś" (2021) zespołu Happysad. W warstwie tekstowej porusza on motyw pożegnania, rozstania oraz skomplikowanych relacji międzyludzkich. Słowa mają głęboko metaforyczny charakter, nawiązujący do mitologii i symboliki codziennego życia.
Kluczowym zabiegiem jest tutaj personifikacja, w której podmiot liryczny zwraca się bezpośrednio do tytułowego "ty" jako do żywej istoty. Ma to pozwolić czytelnikowi utożsamić się z adresatem tekstu. Poeta wykorzystuje też animizację przedmiotów, przypisując im ludzkie cechy.
W tekście pobrzmiewają echa mitu o Orfeuszu i Eurydyce. Bohater pragnie ocalić związek niczym Orfeusz swą ukochaną, lecz jego wysiłki spełzają na niczym. Ta biblijna historia miłosna stanowi swoisty klucz interpretacyjny dla całości.
Słowa mają charakter poetycki, lecz nienachalny. Nie brak w nich potocznych odniesień, co czyni je bardziej przystępnymi dla odbiorcy. Język jest wyważony, bez ekscesów - podobnie jak cała kompozycja.
Tekst piosenki
Ile jestem ci winien?
Ile policzyłaś mi za swą przyjaźń?
Ale kiedy wszystko już oddam, czy
Będziesz szczęśliwa i wolna czy...
Będziesz szczęśliwa i wolna czy...
Ale zanim pójdę, ale zanim pójdę,
Ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć ci, że:
Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
To też nie diabeł rogaty.
Ani miłość kiedy jedno płacze
A drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film w żadnym kinie
Ani róże ani całusy małe, duże.
Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
Drugie ciągnie je ku górze.
Ile jestem ci winien?
Ile policzyłaś mi za swą przyjaźń?
Ile były warte nasze słowa,
Kiedy próbowaliśmy wszystko od nowa?
Kiedy próbowaliśmy wszystko od nowa?
Ale zanim pójdę, ale zanim pójdę,
Ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć ci, że:
Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
To też nie diabeł rogaty.
Ani miłość kiedy jedno płacze
A drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film w żadnym kinie
Ani róże ani całusy małe, duże.
Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
Drugie ciągnie je ku górze…
Ale zanim pójdę, ale zanim pójdę,
Ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć ci, że:
Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
To też nie diabeł rogaty.
Ani miłość kiedy jedno płacze
A drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film w żadnym kinie
Ani róże ani całusy małe, duże.
Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
Drugie ciągnie je ku górze…
Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
To też nie diabeł rogaty.
Ani miłość kiedy jedno płacze
A drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film w żadnym kinie
Ani róże ani całusy małe, duże.
Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
Drugie ciągnie je ku górze...
Najciekawsze metafory i symbole
W tekście pojawia się wiele barwnych metafor i symboli. Przykładowo mamy tutaj "strumień łez", "pluszowego misia" (symbol dziecięcej niewinności), "walizki na kółkach" (gotowość do wyjazdu, porzucenia).
Kluczowe metafory zawierają jednak dopowiedzenia: "miłość to nie pluszowy miś", "życie to nie bajka". Są to rodzaje przewrotnych antytez, pokazujących, że rzeczywistość okazuje się zgoła odmienna od wyidealizowanych wyobrażeń.
Pojawia się też ciekawy neologizm - "rozmiłować" zamiast rozmiłować. Ma on podkreślać destrukcyjny wpływ nadmiernej miłości, która przeradza się w cierpienie.
Najważniejsze wątki i motywy w utworze "Zanim pójdę" Happysad Happysad
W warstwie tekstowej "Zanim pójdę" można wyróżnić kilka kluczowych wątków. Przede wszystkim mamy motyw nieuchronnego rozstania, żalu i poczucia porażki. Podmiot liryczny z góry wie, że jego związek jest skazany na zagładę.
Towarzyszy temu refleksja nad sensem podejmowania dalszych wysiłków, skoro i tak są one z góry skazane na fiasko. Bohater zastanawia się, czy warto "zawracać sobie głowę" i "rozdrapywać blizny".
Kolejny ważny motyw to samooskarżanie się o nadmierny idealizm. Podmiot uświadamia sobie, że jego wyobrażenia o uczuciu - jako czymś bezpiecznym i niewinnym niczym "pluszowy miś" - były z gruntu błędne.
Nad ranem budzę się z krzykiem -
Miłość to nie pluszowy miś...
Wreszcie pojawia się refleksja nad tym, co tak naprawdę sprawia, że związek się rozpada - brak wzajemnego zrozumienia, empatii, cierpliwości. Z tych powodów "most się zawalił", uniemożliwiając porozumienie.
Mimo deklarowanej rezygnacji, podmiot ciągle pielęgnuje głęboko skrywaną nadzieję na ocalenie relacji. Stąd tytułowe "zanim pójdę" - być może jest jeszcze cień szansy?
Motyw rozstania | Motyw idealizmu |
Motyw żalu i porażki | Motyw poszukiwania winnego |
Motyw gasnącej nadziei | Motyw tęsknoty i samotności |
Czytaj więcej: Obrazki na Środę - Środa GIF | Śmieszne Gify na Środę
Interpretacja metafor i symboli w tekście "Zanim pójdę""Zanim pójdę"
...
Podsumowanie
Utwór "Zanim pójdę" autorstwa zespołu Happysad dotyka uniwersalnego tematu przemijania i rozstań. Metaforyczne słowa odnoszą się do mitologicznych i archetypicznych wątków, tworząc poetycką, wielowarstwową całość. Jednocześnie tekst unika banału dzięki doprawionym potocznością dialogom z "ty". Osadzenie w konkretach codzienności sprawia, że każdy może odnaleźć tu echo własnych doświadczeń.
Kompozycja piosenki "Zanim pójdę" opiera się na kontraście - łagodnych zwrotek i dynamicznego refrenu. Podobny zabieg zastosowano w warstwie tekstowej, gdzie liryczne metafory sąsiadują z dosadnymi stwierdzeniami w rodzaju "Miłość to nie pluszowy miś". Całość tworzy wielowymiarowy obraz złożoności relacji damsko-męskich.
Interpretacja wymaga od słuchacza pewnego wysiłku, lecz też sporej wrażliwości. Nie bez powodu w tekście pojawia się motyw "rozdrapywania ran" - to opowieść momentami bolesna. Jednak intymny, szczery ton i ciepła barwa głosu wokalisty sprawiają, że słucha się jej z zapartym tchem. I z nadzieją, że być może tym razem będzie inaczej...
Podsumowując, "Zanim pójdę" to dojrzały, wielowymiarowy utwór poruszający ważkie egzystencjalne tematy. Wysublimowana forma i ponadczasowe przesłanie sprawiają, że może stać się klasykiem polskiej piosenki. Gorąco polecamy zarówno fanom poezji, jak i dobrej muzyki.