Zmniejszenia zatrudnienia w branży gier wideo to niestety stały element ostatnich miesięcy. Tym razem dotknęły one warszawskie studio CI Games, gdzie zredukowano około 10% etatów. Decyzja ta jest elementem szerszego procesu optymalizacji kosztów firmy i ma na celu zachowanie jej biznesowej siły oraz stabilności. Objęła ona przede wszystkim dział marketingu, ale także część zespołów Hexworks i Underdog - odpowiedzialnych za gry Lords of the Fallen oraz Sniper Ghost Warrior. Ta pierwsza, mimo niezbyt dobrych ocen, sprzedała się w nakładzie miliona egzemplarzy. Prawdopodobnie powstaje już jej kontynuacja.
Zwiększenie zwolnień w CI Games
Warszawskie studio CI Games dołączyło do niechlubnej listy firm z branży gier wideo, które w ostatnim czasie zdecydowały się na redukcję zatrudnienia. Jak poinformował prezes Marek Tymiński, objęła ona około 10% pracowników i jest elementem szerszego procesu optymalizacji działalności studia.
Oficjalnie zwolnienia te mają na celu umocnienie biznesowej siły i stabilności CI Games. Nieoficjalnie dowiadujemy się, że w dużej mierze uderzyły one w dział marketingu. Ponadto pracę stracili też niektórzy twórcy z zespołów Hexworks i Underdog, odpowiedzialnych za takie tytuły jak Lords of the Fallen i Sniper Ghost Warrior.
Konsekwencje dla serii Lords of the Fallen
Przypomnijmy, że Lords of the Fallen zebrało w swoim czasie raczej przeciętne oceny (również w naszej redakcji). Mimo to studio chwaliło się sprzedażą na poziomie miliona egzemplarzy. Teraz pojawiają się informacje o planowanej kontynuacji, choć po zwolnieniach w Hexworks trudno przewidzieć jej ostateczny kształt.
Być może redukcja zatrudnienia pozwoli przesunąć zasoby na inne projekty CI Games. Z drugiej strony osłabienie zespołu może negatywnie odbić się na jakości sequela. Przekonamy się o tym zapewne za jakiś czas.
Optymalizacja zatrudnienia w CI Games
Zwolnienia w CI Games wpisują się w szerszy trend w branży. Podobne decyzje podjęły ostatnio takie tuzy jak Google, Unity czy Gearbox Software. Widać wyraźnie, że rynek gier przechodzi fazę korekty po pandemicznym boomie.
Firma | Liczba zwolnień |
12 000 | |
Unity | Ok. 300 |
Trudno dziwić się zatem decyzjom o zwolnieniach, nawet jeśli są one bolesne dla pracowników. Zatrudnienie to istotna pozycja kosztowa każdej firmy, więc naturalnym krokiem w czasach niepewności jest jej optymalizacja. Pytanie, czy redukcje kadr nie odbiją się na jakości produkowanych gier.
Wpływ na jakość i innowacyjność
Paradoksalnie, w kontekście zwolnień pojawia się często argument o potrzebie „wymuszenia innowacji”. Pomniejszone zespoły mają szukać bardziej kreatywnych rozwiązań, by nadrobić braki kadrowe. W praktyce jednak trudno spodziewać się przełomowych pomysłów od ludzi żyjących w poczuciu niepewności.
Realnie zatem możemy oczekiwać spadku jakości i innowacyjności gier. Dotyczyć to może zarówno hitów pokroju Lords of the Fallen, jak i mniejszych, niszowych produkcji. Miejmy nadzieję, że aktualna fala redukcji zatrudnienia szybko się skończy.
Czytaj więcej: SejmRP organizuje posiedzenia w Robloksie - zobacz!
Zwolnienia w zespole marketingu CI Games
Jak wspominaliśmy, zwolnienia w CI Games objęły przede wszystkim dział marketingu. Trudno się temu dziwić - promocja gier to kosztowny proces, więc naturalnym celem optymalizacji.
Podobne decyzje podejmują ostatnio liczne studia. Marketing gier wideo przeszedł w ostatnich latach gwałtowną transformację. Jeszcze do niedawna duży nacisk kładziono na eventy, targi, materiały prasowe itd. Postępująca cyfryzacja przeniosła jednak ciężar promocji do Internetu.
Dzisiaj sukces gry buduje się w dużej mierze w mediach społecznościowych i na platformach streamingowych
Stąd też wiele firm rezygnuje z tradycyjnych form promocji na rzecz internetowego marketingu. To z kolei pozwala zmniejszać działy odpowiedzialne za PR i relacje z prasą - mniej etatów, większa efektywność.
Nowe realia branży
Transformacja marketingu gier to tylko jeden z przejawów głębokich zmian, jakie zachodzą obecnie w tej branży. Kolejnymi są chociażby wzrost znaczenia streamingu, rosnąca rola modelu games-as-a-service czy postępująca konsolidacja rynku.
W tych nowych realiach wiele firm boryka się z trudnościami i sięga po radykalne środki oszczędnościowe. Niestety, częstą tego konsekwencją są zwolnienia pracowników. W średniej perspektywie może to jednak przynieść oczekiwane rezultaty biznesowe.
Redukcja etatów w Hexworks i Underdog
Jak już wspominaliśmy, zwolnienia w CI Games objęły również część pracowników studiów Hexworks i Underdog. Są to zespoły odpowiedzialne odpowiednio za grę Lords of the Fallen oraz serię Sniper Ghost Warrior.
Pierwsza z wymienionych gier zebrała w swoim czasie raczej przeciętne oceny, choć i tak sprzedała się w nakładzie miliona egzemplarzy. Wkrótce możemy spodziewać się jej kontynuacji. Natomiast Sniper Ghost Warrior stale przyciąga rzesze fanów produkcji snajperskich.
Zwolnienia z pewnością nie pozostaną bez wpływu na oba te cykle. Zwłaszcza Lords of the Fallen 2 budzi pewne obawy - osłabienie zespołu Hexworks może negatywnie odbić się na jego jakości i terminowości.
- Lords of the Fallen 2 - obawy o jakość i terminowość
- Sniper Ghost Warrior - mniejsze zagrożenie ze względu na doświadczenie serii
Mamy nadzieję, że mimo redukcji etatów obie marki zachowają wysoki poziom, na jaki zasłużyły w przeszłości. CI Games stoi przed trudnym zadaniem pogodzenia oszczędności z utrzymaniem renomy studiów.
Przyszłość Hexworks i Underdog
Patrząc szerzej, zwolnienia pracowników mogą być tylko zapowiedzią dalszych zmian w Hexworks i Underdog. W obliczu kryzysu CI Games może zdecydować się na ich sprzedaż lub nawet zamknięcie.
Taki scenariusz oznaczałby koniec przygody z markami Lords of the Fallen i Sniper Ghost Warrior. Stanowiłyby one zbyt duże obciążenie dla materki w trudnych czasach. O ile jest to mało prawdopodobne, nie można tego całkowicie wykluczyć.
Miejmy nadzieję, że Hexworks i Underdog przetrwają burzę i w przyszłości powrócą na właściwe tory. Zwłaszcza świat Lords of the Fallen zasługuje na dogłębne zbadanie w kontynuacji lub spin-offie serii.
Słabe oceny Lords of the Fallen
Przypominamy, że Lords of the Fallen zebrało w momencie premiery raczej średnie oceny recenzentów. W naszej redakcji Paweł Kicman ocenił grę na 6/10, chwaląc walkę i progresję postaci, ale krytykując kiepską optymalizację, nielogiczny system zapisów czy nierówny poziom trudności.
Recenzent | Ocena |
IGN | 7.5/10 |
GameSpot | 6/10 |
Gram.pl (Paweł Kicman) | 6/10 |
Mimo kiepskiego przyjęcia, Lords of the Fallen i tak znalazło nabywców w liczbie miliona. Być może wpływ na to miała niewielka konkurencja na rynku gier soulst-like z widokiem z perspektywy trzeciej osoby. Tak czy inaczej, sprzedaż zapewniła grze status kultowej i otworzyła furtkę do kontynuacji.
Szanse na poprawę w sequelu
Można mieć nadzieję, że Lords of the Fallen 2 wyeliminuje największe bolączki pierwowzoru. Twórcy z pewnością zdobyli cenne doświadczenie, które pozwoli uniknąć dawnych błędów. Jeśli tylko otrzymają odpowiednie wsparcie ze strony CI Games, sequel może okazać się znacząco lepszy od oryginału.
Niestety, jak już analizowaliśmy, zwolnienia w Hexworks stawiają to w wątpliwość. Osłabienie zespołu raczej nie wróży wysokiej jakości kontynuacji kultowej marki. Mimo to trzymamy kciuki za twórców Lords of the Fallen 2.
Kontynuacja serii Lords of the Fallen
Jak donoszą liczne źródła, trwają już prace nad kontynuacją Lords of the Fallen. Podtytuł drugiej odsłony brzmi „Judas”, ale na tym kończą się jak na razie potwierdzone informacje. Możemy się jedynie domyślać, że akcja sequelu nastąpi po wydarzeniach z pierwszej części.
Przypomnijmy, że świat Lords of the Fallen został pozytywnie oceniony przez recenzentów. Mroczne fantasy ze slowiańskim klimatem to coś, czego ciągle brakuje w growym mainstreamie. Stąd aż prosi się o dalszą eksplorację tego uniwersum.
Świat Lords of the Fallen zdecydowanie zasługuje na pogłębienie w kontynuacji lub spin-offie serii
Niestety, jak analizowaliśmy wcześniej, redukcja etatów w Hexworks może zagrozić jakości sequela. Miejmy nadzieję, że Lords of the Fallen 2 zdoła przekroczyć cień pierwszej części i rozwinąć skrzydła na miarę potencjału tej marki.
Możliwe spin-offy Lords of the Fallen
Patrząc szerzej, świat Lords of the Fallen wykracza daleko poza ramy opowiedzianej już historii. Dlatego obok kontynuacji numerowanych odsłon warto rozważyć też spin-offy osadzone w tym uniwersum.
Jako przykłady można wymienić tu grę z perspektywy pierwszej osoby, skupiającą się na walkach lub łucznictwie. Albo produkcję cRPG w klimacie fantasy. A może strategię turową osadzoną w tym mrocznym świecie? Możliwości jest mnóstwo.
Mamy nadzieję, że Lords of the Fallen 2 to nie ostatnie słowo CI Games w tej kwestii. Marka zasługuje na miano flagowej i powinna być mocno eksploatowana, o
Podsumowanie
Przedstawiony artykuł analizuje aktualną sytuację warszawskiego studia CI Games, które zdecydowało się na redukcję około 10% etatów. Jest to element szerszego trendu optymalizacji zatrudnienia w branży gier wideo, wynikającego z niepewności rynkowej. Zwolnienia w CI Games objęły głównie dział marketingu, ale także część zespołów Hexworks i Underdog pracujących nad takimi tytułami jak Lords of the Fallen 2 czy Sniper Ghost Warrior.
Analizujemy potencjalny wpływ tych decyzji na powstające obecnie i planowane gry studia. Zwracamy uwagę na ryzyko obniżenia ich jakości i opóźnień wskutek osłabienia kadrowego zespołów deweloperskich. Przypominamy też o kiepskich ocenach pierwszej części Lords of the Fallen przy jednoczesnym sukcesie komercyjnym. Całość uzupełniają szczegółowe dane liczbowe dotyczące zwolnień w innych firmach gamingowych.
Podkreślamy, że transformacja modeli biznesowych w branży (m.in. rosnąca rola streamingu) zmusza wiele studiów do podejmowania trudnych decyzji. Z drugiej strony redukcja zatrudnienia może zagrozić dotychczasowemu poziomowi ich gier. Wyrażamy nadzieję, że CI Games poradzi sobie z tym wyzwaniem lepiej niż konkurencja.
Na koniec wskazujemy, że Lords of the Fallen to świetnie zapowiadająca się marka z ogromnym potencjałem. Dlatego oprócz zapowiadanej kontynuacji sugerujemy rozważenie spin-offów osadzonych w tym interesującym świecie fantasy. Mamy nadzieję, że CI Games dostrzeże w niej nową flagową serię wartą długoterminowego rozwoju.