Google podejmuje nowe wyzwanie w zakresie mapowania globalnej emisji metanu, aby pomóc w walce ze zmianami klimatycznymi. W tym celu wykorzysta sztuczną inteligencję do analizy danych dostarczonych przez satelitę MethaneSAT, który będzie monitorował poziom emisji metanu na całym świecie. Projekt ma na celu stworzenie precyzyjnej mapy źródeł tego gazu, aby pomóc w ich redukcji. Dane będą publicznie dostępne, dzięki czemu każdy będzie mógł przyczynić się do walki z globalnym ociepleniem.
Google wykorzystuje AI do mapowania emisji metanu
Firma Google podjęła ambitny projekt wykorzystania sztucznej inteligencji do mapowania źródeł emisji metanu na całym świecie. Ma to pomóc w walce ze zmianami klimatu, bowiem metan odpowiada aż za 30% globalnego ocieplenia.
Algorytmy AI przeanalizują zdjęcia satelitarne dostarczone przez satelitę MethaneSAT, aby zidentyfikować infrastrukturę gazową i naftową emitującą ten gaz. Precyzyjne mapy mają pomóc w redukcji emisji i lepszym zrozumieniu, jak działa ten proces.
Dlaczego metan jest tak istotny?
Metan to potężny gaz cieplarniany, mający aż 86 razy większy wpływ na globalne ocieplenie niż CO2. Choć ulega szybszej degradacji w atmosferze, to i tak odpowiada za 1/3 ocieplenia klimatu.
Główne źródła antropogenicznej emisji metanu to hodowla zwierząt, uprawa ryżu, wysypiska śmieci, a także wydobycie i transport paliw kopalnych. Stąd tak ważna jest redukcja tych emisji.
Satelita MethaneSAT dostarczy danych o emisji metanu
Kluczowym elementem projektu Google jest specjalny satelita MethaneSAT, który codziennie 15 razy okrąży Ziemię na wysokości 350 mil. Jego zadaniem będzie precyzyjne mapowanie stężenia metanu w atmosferze.
Satelita zostanie wystrzelony na początku 2023 roku przez firmę SpaceX. Jego budowa i misja została sfinansowana przez Environmental Defense Fund - organizację non-profit dbającą o ochronę środowiska.
Satelita MethaneSAT pozwoli po raz pierwszy precyzyjnie zlokalizować i zmierzyć emisje metanu na całym globie, co pomoże podjąć skuteczne działania w celu ich ograniczenia - powiedział dyrektor EDF.
Czytaj więcej: SejmRP organizuje posiedzenia w Robloksie - zobacz!
Infrastruktura gazowa i naftowa źródłem emisji metanu
Jak pokazują badania, znaczna część antropogenicznej emisji metanu pochodzi z przemysłu naftowego i gazowego. Dochodzi do niej podczas wydobycia, magazynowania i transportu tych paliw.
Dlatego tak istotne jest precyzyjne zidentyfikowanie tych źródeł przez AI Google, aby można było podjąć działania w celu uszczelnienia infrastruktury i zapobiegania ulatnianiu się gazu.
Sektor przemysłu | Udział w emisji metanu |
Wydobycie gazu i ropy naftowej | 22% |
Transport rurociągami | 18% |
Jak widać, same tylko te dwie gałęzie odpowiadają za 40% całkowitej emisji metanu pochodzenia antropogenicznego.
Ubiegły rok najcieplejszy w historii Ziemi
Projekt Google i satelity MethaneSAT wpisuje się w globalną walkę ze zmianami klimatycznymi. Jest ona konieczna, ponieważ wciąż notujemy rekordowe temperatury.
Jak informuje sama firma Google, 2022 rok był najcieplejszy w historii pomiarów sięgających 1850 roku. Oznacza to, że mamy do czynienia z alarmującym trendem wzrostu temperatur.
- Średnia temperatura Ziemi jest obecnie o 1,11°C wyższa niż w epoce przedindustrialnej
- Ostatnie 7 lat było najcieplejszymi w historii ludzkości
Walka z emisją metanu to jeden ze sposobów na spowolnienie tych niepokojących zmian klimatu.
Precyzyjne mapowanie emisji metanu przez satelitę
Kluczem do skutecznej walki z emisją metanu jest precyzyjna identyfikacja jej źródeł i stężenia tego gazu w atmosferze. Temu właśnie posłuży satelita MethaneSAT.
Będzie on wyposażony w specjalny spektrometr, który pozwoli na bardzo dokładne określenie stężenia metanu nad danym obszarem. Dane te posłużą do stworzenia interaktywnej mapy emisji.
Precyzja pomiarów sięgać ma poziomu 2 ppb (cząsteczek na miliard). To wielka zmiana, jako że do tej pory globalny monitoring opierał się na danych 100 razy mniej dokładnych.
Wyniki projektu będą publicznie dostępne
Bardzo istotnym elementem inicjatywy Google i MethaneSAT jest udostępnienie zebranych danych i opracowanych map emisji metanu dla opinii publicznej.
Każdy będzie mógł je znaleźć na specjalnej platformie MethaneSAT oraz w usłudze Google Earth Engine. Umożliwi to zarówno kontrolę postępów, jak i zaangażowanie się różnych podmiotów w redukcję emisji.
Jest to zatem projekt nie tylko ambitny naukowo, ale też społecznie - angażujący całą ludzkość we wspólną walkę o lepszą przyszłość naszej planety.
Podsumowanie
Firma Google podejmuje ambitny projekt walki ze zmianami klimatu poprzez mapowanie emisji metanu na świecie. Wykorzysta w tym celu sztuczną inteligencję do analizy danych dostarczonych przez specjalny satelitę MethaneSAT, który będzie monitorował stężenie tego gazu w atmosferze. Precyzyjne mapy mają pomóc zidentyfikować i ograniczyć źródła emisji, chroniąc w ten sposób środowisko naturalne.
Projekt angażuje różne podmioty, od organizacji pozarządowych po firmy technologiczne. Jego wyniki, w postaci interaktywnych map, będą publicznie dostępne, dzięki czemu walka z globalnym ociepleniem może stać się wspólnym wysiłkiem całej ludzkości wykorzystującym innowacyjne technologie.