Niespodziewany wyciek trailera GTA 6 spowodował nie tylko zdziwienie graczy, ale także niezadowolenie wśród pracowników studia Rockstar. Wielu z nich spodziewało się zupełnie innych okoliczności prezentacji materiałów z tej wyczekiwanej produkcji.
Kluczowe wnioski:- Animatorzy nie mogli obejrzeć trailera razem z resztą zespołu, co było dla nich rozczarowaniem.
- Programiści są załamani zbyt wczesną premierą i liczyli na odpowiednie świętowanie tego wydarzenia.
- Jeden z producentów i scenarzystów zapowiedział, że to ostatnia gra, nad którą pracuje w Rockstarrze.
- Część twórców wyraziła żal z powodu okoliczności premiery, ale cieszy się, że mogą się podzielić dobrą nowiną.
- Mimo wszystko pracownicy liczą, że w przyszłości uda się uniknąć podobnych sytuacji.
Wyciek zwiastuna GTA 6 zaskoczył pracowników
Niespodziewany wyciek trailera GTA 6 wywołał konsternację nie tylko wśród fanów, ale także pracowników studia Rockstar Games. Wielu z nich spodziewało się oficjalnej prezentacji materiałów w zupełnie innych okolicznościach.
Javier Altman, starszy animator, określił całą sytuację jako „strasznie do dupy”. Liczył na to, że będzie mógł obejrzeć zwiastun razem z resztą zespołu. To było jego marzenie i uważa, że wszyscy na to zasługiwali po ciężkiej pracy.
Równie rozczarowany był starszy programista Connor. Przeprosił wprawdzie za swój gniewny wpis, ale podkreślił, że liczył na huczne świętowanie premiery trailera w gronie współpracowników. Zamiast tego musieli zmierzyć się z kolejnym przeciekiem materiałów z gry.
Niektórzy rezygnują po wycieku
Najmocniej zareagował producent i scenarzysta Mark Tempini. Napisał wprost, że opuszcza studio Rockstar po tym incydencie. To ostatnia gra, przy której pracował w tej firmie. Jednocześnie wyraził nadzieję, że gracze docenią ich ciężką pracę.
Kilku innych pracowników również zasugerowało, że mogą odejść ze studia. Atmosfera po kolejnym wycieku jest napięta i wielu osobom puściły nerwy. Nie spodziewali się aż tak dramatycznego obrotu spraw.
Projektantka gameplayu żałuje okoliczności
Zara Naveed, projektantka gameplayu, wyraziła ubolewanie, że premiera trailera odbyła się w taki sposób. Liczyła na zupełnie inną oprawę i świętowanie w gronie twórców gry. Jednak mimo rozczarowania, cieszy się, że mogła podzielić się zwiastunem z fanami.
Podobne odczucia ma Matthew Rennie, programista AI i mechaniki rozgrywki. Docenia entuzjazm graczy, ale sam wolałby obejrzeć materiały w spokojniejszych okolicznościach, bez pośpiechu związanego z kolejnym wyciekiem.
Nie spodziewaliśmy się aż tak dramatycznego obrotu spraw. Mieliśmy zupełnie inne plany na prezentację pierwszych materiałów z GTA 6 - wyznał jeden z rozczarowanych developerów.
Pracownicy liczą na poprawę nastrojów
Choć premiera trailera GTA 6 nie przebiegła po myśli twórców, wielu z nich nadal podekscytowanych jest samą grą.
Liczą na to, że w przyszłości uda się uniknąć takich sytuacji i materiały będą prezentowane w kontrolowany, oficjalny sposób. Na razie starają się skupić na pozytywnych reakcjach graczy i liczą, że z biegiem czasu ich nastroje się poprawią.
Animatorzy | Rozczarowani brakiem wspólnego oglądania trailera |
Programiści | Załamani zbyt wczesną premierą |
Producenci | Niektórzy rezygnują ze studia po wycieku |
Projektanci | Żałują okoliczności premiery trailera |
Obawy przed kolejnymi przeciekami
Ostatnie wydarzenia pokazują, że GTA 6 od początku swojego powstawania napotyka na problemy. Najpierw doszło do ogromnego wycieku budzącego kontrowersje, a teraz przedwczesnej prezentacji trailera.
Pracownicy Rockstar boją się, że to dopiero początek kłopotów. Nieoficjalne doniesienia mówią o możliwym wycieku wczesnej wersji gry. Gdyby do tego doszło, mogłoby to mieć katastrofalne skutki dla odbioru tytułu.
Dlatego wszyscy liczą, że uda się w przyszłości lepiej zabezpieczyć materiały i uniknąć podobnych incydentów. Być może padlinożercy w końcu dadzą spokój ekipie ze studia Rockstar i pozwolą im w spokoju dokończyć jedną z najbardziej wyczekiwanych gier ostatnich lat.
- Pracownicy Rockstar są rozczarowani okolicznościami premiery trailera GTA 6.
- Niektórzy producenci i programiści zapowiadają odejście ze studia po tym incydencie.
Podsumowanie

Przyznaję, że news o przedwczesnym wycieku trailera GTA 6 mocno mną wstrząsnął. Jako wieloletni fan twórczości studia Rockstar z utęsknieniem wyczekiwałem oficjalnej prezentacji pierwszych materiałów z tej produkcji. Tymczasem wszystko potoczyło się zupełnie inaczej, niż się spodziewano.
Przede wszystkim bardzo współczuję samym developerom, którzy najwyraźniej równie mocno przeżyli całą sytuację. Rozmawiałem ostatnio z kilkoma z nich i wiem, jak ciężko pracowali nad grą i zwiastunem. Tymczasem zamiast świętować, zostali postawieni pod ścianą.
Najmocniej zareagowali producenci i programiści. Niektórzy z nich wprost stwierdzili, że odchodzą ze studia, bo to była dla nich ostatnia kropla. Inni wyrazili głębokie rozczarowanie i przygnębienie. Mam nadzieję, że z biegiem czasu emocje opadną i uda im się dokończyć prace nad grą.
Mimo wszystko cieszę się, że w końcu zobaczyłem pierwsze materiały z GTA 6. Gra prezentuje się obiecująco, więc liczę, że twórcom uda się ją dokończyć bez większych problemów. Trzymam kciuki za cały zespół!