Huawei znalazł się na celowniku francuskich organów państwowych. Krajowa Prokuratura Finansowa przeprowadziła nalot na biuro firmy w Boulogne-Billancourt w ramach dochodzenia dotyczącego domniemanego naruszenia rzetelności. Nie podano jednak żadnych szczegółów, więc na razie nie wiadomo, o co dokładnie chodzi. Huawei zainwestowało duże pieniądze we Francji i twierdzi, że jest pewne swoich racji. Sprawa może mieć jednak poważne konsekwencje dla firmy i jej działalności w Europie.
Nalot na biuro Huawei we Francji
Francuska Krajowa Prokuratura Finansowa przeprowadziła niespodziewany nalot na biuro Huawei w Boulogne-Billancourt pod Paryżem. Stało się to w ramach wstępnego dochodzenia w sprawie domniemanego naruszenia rzetelności przez chińskiego giganta technologicznego.
Korporacja jest oskarżana o działania korupcyjne, faworyzowanie niektórych podmiotów oraz handel wpływami na rynku francuskim. Tego typu praktyki mieszczą się w szerokiej definicji „naruszenia rzetelności”. Na razie jednak nie podano żadnych konkretnych zarzutów.
Brak szczegółów dochodzenia
Szczegóły trwającego śledztwa nie zostały ujawnione opinii publicznej. Nie wiadomo więc, o jakie konkretnie nieprawidłowości podejrzewany jest Huawei. Fakt rozpoczęcia dochodzenia również nie przesądza o winie firmy.
Mimo nacisków ze strony mediów przedstawiciele francuskiego oddziału Huawei odmówili skomentowania sprawy. Potwierdzili jedynie, że nalot miał miejsce 6 lutego 2024 roku.
Huawei inwestowało we Francji
W ostatnich latach Huawei zainwestowało ogromne środki w rozwój swojej działalności na terenie Francji. Do 2025 roku chiński koncern planuje uruchomić fabrykę produkującą sprzęt telekomunikacyjny w Alzacji.
Będzie to zakład o wartości miliarda euro rocznie. Takie inwestycje pokazują, jak duże znaczenie ma dla Huawei francuski rynek i obecność w Europie.
| 20% | Udział Huawei w rynku infrastruktury telekomunikacyjnej we Francji |
| 20 lat | Obecności Huawei na francuskim rynku |
Spółka odpowiada obecnie za 20% infrastruktury sieci komórkowej 5G na terenie Francji. Jest kluczowym graczem w budowaniu nowoczesnych sieci teleinformatycznych.
Firma broni się przed zarzutami
Mimo trwającego śledztwa przedstawiciele Huawei bronią dobrego imienia firmy. W oficjalnym oświadczeniu stwierdzili, że działają we Francji od ponad 20 lat i stosują się do obowiązujących przepisów.
Huawei działa we Francji od ponad 20 lat i przestrzega przepisów ustawowych oraz wykonawczych obowiązujących w tym kraju. Chociaż Huawei France nie chce komentować trwającego dochodzenia, firma pozostaje pewna swoich wniosków.
Pomimo oskarżeń o korupcję i nieuczciwe praktyki, przedstawiciele koncernu twierdzą, że ich działania są w pełni legalne. Sprzeciwiają się stawianym zarzutom i deklarują wolę pełnej współpracy ze śledczymi.
Podsumowanie
Huawei znalazł się w centrum kontrowersji we Francji, gdzie Krajowa Prokuratura Finansowa wszczęła dochodzenie w sprawie rzekomego łamania prawa przez chińskiego giganta telekomunikacyjnego. Firma jest podejrzewana o korupcję i nieuczciwe praktyki na rynku budowy sieci 5G. Na razie trudno przewidzieć, jak sprawa się rozwinie i jakie będzie miała konsekwencje dla obecności Huawei w Europie.
Przedstawiciele francuskiego oddziału Huawei bronią dobrego imienia firmy i twierdzą, że ich działania są legalne. Jednocześnie odmawiają komentarza na temat trwającego dochodzenia. Wydaje się, że sprawa ma charakter polityczny i może wpłynąć na relacje Chin z Francją oraz Unią Europejską.
